IV Kolejka
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny

ProfesorZapasow · Dołączył: 30 Paź 2011 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

To dobrze, że przeprosił. Podobno rozmawiał nawet z Panem w przerwie po tym feralnym secie. Jednak zawodnicy z Krzepic zachowali się co najmniej dziwnie, nie podając mu ręki po meczu. To jest racja, że zachował się źle, ale szacunek dla przeciwnika się należy, niezależnie jaki by on nie był. Poza tym jego złość nie była wymierzona przeciw zawodnikom, a odnosiła się do wcześniejszej akcji z meczu.

Forfiter · Dołączył: 10 Paź 2011 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Niech się cieszy że w ryj nie zebrał...

Domin

Artur10

Nie podanie mu reki to byla reakcja na chamstwo jakie propagował przez dłuzsza czesc meczu w naszym kierunku. Akcja nie była jedna a kilka! Poza tym przy jego gabarycie dobrze bym sie zastanowił bo wkoncu trafi na zawodnika ktory nie wytrzyma i bedzie problem...
Co do sedziowania to teraz każda druzyna ktora przegra w Krzepicach przyczyne porazki bedzie upatrywac w złym sedziowaniu! błedy byly sa i beda a jesli ktos czuje sie ideałem to zapraszamy na słupek do krzepic Very Happy

ProfesorZapasow · Dołączył: 30 Paź 2011 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Przeprosił i po sprawie. Do zobaczenia na parkiecie.

patryk16

Jak wielu forumowiczów którzy zabrali głos w sprawie sędziowania, gram już w tej lidze kilka sezonów i odkąd pamiętam zawsze były problemy z sędziowaniem meczy w zasadniczej rundzie. I może nie zgodzę się do końca z tym sędzią liniowym, a prędzej bym powiedział, żeby w trakcie przerwy między rundami zastanowić się nad tym aby mecze drużyn X i Y nie sędziowała osoba będąca, że tak powiem zaangażowana w "życie" drużyny. Bo nikt nie zaprzeczy, że kibic danej drużyny czy jej opiekun nigdy nie będzie neutralnym sędzią. Tyle w tym temacie. Pozdrawiam i do zobaczenia na parkiecie;)

Wiesiek D

Kolegom z Lipia potwierdzam . Tak powiedziałem że się odpłacimy. Oczywiście miałem na myśli tęgie lanie na boisku. I oczywiście było . W trzecim secie przy stanie bodaj 20:8 dla Krzepic chcieli wejść zmiennicy ale powiedziałem , że nie . Musimy im pokazać jacy są marni na boisku. Do końca meczu graliśmy już pierwszą szóstką ( o co niektórzy zmiennicy maja do mnie pretensje ) właśnie po to aby się sportowo zemścić ale grą. A co na myśli mieli koledzy z Lipia nawet mnie to nie interesuje. Błędy wyłapywałem z obu stroń nawet takie , których nie zauważyliście jak niewielkie ale jednak przejście Wojtali środkowej linii itp.
Proponuję rzucić neta i trochę potrenować bo wasza gra wczoraj wyglądała delikatnie mówiąc nędznie.

śmiech na sali ! · Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

dorka968 · Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów

Stawiając kropkę nad "i" trzeba stwierdzić ,że wielkim bezsensem jest aby mecze swojej drużyny sędziował jej trener-opiekun !!!! Evil or Very Mad

esox

Czytam cały wątek i nie będę ukrywał że mam deja vu... zastanawiające jest że gdy pojawiaja sie zarzuty dotyczace nieuczciwego sedziowania to dotycza one jednej i tej samej osoby...

gandalf

Eeee wydaje Ci się Esox Very Happy

mocnyjoseph · Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów

Sytuacja powtarza sie z meczu na mecz, z tygodnia na tydzien, z roku na roku. Cos chyba jest nie tak albo z umiejetnosciami sedziowania, albo ocena umiejetosci sedziego, trenera Wieslawa Draba przez rywali druzyny Tygrysow. Proponuje Panu Wiesiowi dac spokoj z sedziowaniem i wysluchiwaniem, wyczytywaniem oczernien na jego temat. Na kazdy mecz proponuje organizowac sedziego z druzyny I lub II (gra I druzyna, sedziuje ktos z II i na odwrot) Wtedy kazdy bedzie szczesliwy, skonczy sie wytykanie bledow itp itd Very Happy

tak mi sie wydaje Rolling Eyes

pozdrawiam wszystkich forumowiczow

Wujaszek · Dołączył: 30 Paź 2011 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Zaprawdę powiadam wam nie jest wam dane abyście decydowali kto będzie sędziował w Krzepicach.
Wiem że jest niedziele, a niektórym zbiera się na żale od dłuższego czasu. Dziwne jest to że, żale
zawsze są po przegranym meczu, a jeżeli któraś drużyna wygrała w Krzepicach to cisza jak makiem zasiał.
I żadnych wzmianek nie ma. Cóż
tonący brzytwy się chwyta i próbuje coś zmienić na swoja korzyść.
A krzepice bez sedzi z czy nim od 3 lat wygrywaja ligę w play-offach gdzie przypomnę sędzia w takich
spotkaniach jest związkowy. Pozdrawiam wszytskich krzykaczy forumowych. Polecam wymienie się numerami
telefonów i tam możecie zwierzać sie do woli jak to zostaliście skrzywdzeni.

patryk16

KS Przystajń - Tygrysy Krzepice 2-3
małych pkt nie pamiętam ale mecz był bardzo wyrównany i mógł się podobać licznie zebranej publiczności, której dziękuje w imieniu całej drużyny za doping Wink

MVP: Sebastian Słomian Wink

P.S Mecz ten jest przełożony z przyszłej kolejki za porozumieniem stron;)

Wiesiek D

Niewielu forumowiczów zauważyło , że ani ja ani zawodnicy z Krzepic nie oceniają sędziów na forum. Stąd wrażenie ,że tylko sędzia z Krzepic jest na cenzurowanym. Nie chciałem o tym pisać ale widać , ze muszę. Super sędzia I-szo ligowy jak pisze esox , zrobił wiele błędnych decyzji - to ich opinia. Ja po meczu w Lublińcu chciałem podać rękę sędziemu i podziękować, ale nie mogłem się dopchać do niego , bo obstąpili go zawodnicy gospodarzy obwiniając go za błędne decyzje. Po dłuższej chwili dopchałem się i podałem rękę sędziemu z komentarzem " dziękują za sędziowanie tego meczu". Przypomnę, że po meczu w Krzepicach kapitan gości nie podszedł do sędziego i nie podał mu ręki. A przypomną zgodnie z przepisami PZPS ( na który Lubliniec się tak skwapliwie powołuje ) kapitanowie obu zespołów maja obowiązek ( a nie łaskę ) podać rękę sędziemu po meczu. Nie podanie ręki należy odnotować w protokole meczu co wiąże siw z konsekwencjami. Obyło się bez konsekwencji.
Drugi przykład. Mecz KS Przystajń - UKS "Tygrysy" Krzepice I sędziuje Pan Henryk Mach. Były Zawodnik, trener, coach i chyba Prezes Klubu. Według Dorki taki człowiek nie powinien sędziować meczu swojej drużyny. Ale my rozumiemy , że w naszych środowiskach niezmiernie trudno jest znaleść kogoś do sędziowania obiektywnego.Pierwszy mecz tej drużyny z naszymi, Juniorami przemilczałem . Przywitałem się z sędzią i pożegnałem . Żadnego komentarza do decyzji sędziego mimo , ze było by trochę tego. Dziś drugi mecz KS Przystajń - UKS "Tygrysy" Krzepice I sędziuje Pan Henryk Mach. Przez cały mecz nie skomentowałem nawet jednej decyzji. Sędzia robił co mógł aby pomóc swojej drużynie. Nie krytykowałem ani jednym gestem. I tu nasuwają się dwie konkluzje. Po pierwsze. Jak drużyna jest lepsza to nie wiem co by wyprawiał sędzia i tak lepszy zwycięży. Po drugie ocena sędziego jest względna. Nie wytrzymałem i zapytałem sędziego po meczu jak to możliwe,że wyłapał wszystkie błędy gości nawet te których mnie było a nie potrafił wyłapał choć jednego błędu gospodarzy. Odpowiedział, że gospodarze nie popełniali błędów. Więc zapytałem jak to możliwe, że gospodarze prze 5 powtarzam 5 setów ( ewenement w skali światowej ) nie popełnili żadnego błędu, mieli swojego sędziego i mimo to przegrali mecz. Henryk się zapowietrzył i nic z siebie nie wykrztusił, żadnego słowa.
Jedynym wyjściem z sytuacji są sędziowie związkowi. Mówiłem to wielokrotnie na necie i zebraniach przez ostatnie 10 lat. Problem leży w finansach. Są to wydatki na drużynę rocznie około 600-800 zł . Tygrysy są za a co na to inni? Proszę o wypowiedzi tych, którzy decyduj o kasie w klubie a nie tych co to tylko potrafią pyszczec na necie pod przykrywką ksywki bo tak najłatwiej zaistnieć. A swojego imienia i nazwiska się wstydzą.